Z ogłoszeń to tyle, że prawdopodobnie zostawiłam kabel do aparatu w hotelu i narazie fotek z NYC nie będzie. Drugie ogłoszenie to takie że moja poczta :barmana05 nie działa i nie moge sie na nią zalogować.
Co do reszty wszystko jest wypaśnie, nawet lepiej niż sie spodziewałam. Jestem tu dwa dni a czuje sie jakbym była miesiąc. Jeżdze już autem, znam okolice i grupe ludzi. Dalszy ciąg ilustracji i epikryzjii nastąpi poźniej ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz